Telefon interwencyjny ws. lęgów ptasich

Numer telefonu służy do informowania o przypadkach uszkodzeń lęgów ptasich na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Leśnik, z którym się Państwo skontaktują podejmie interwencję, by pomóc poszkodowanym ptakom. Aby interwencja mogła przebiegać sprawnie, prosimy o jak najbardziej precyzyjne określenie lokalizacji i przesłanie fotografii z miejsca zdarzenia.

W przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt właściwy kontakt to policja. Gdy w efekcie kolizji zwierzę zostało ranne, policjanci powinni skontaktować się z lekarzem weterynarii. Weterynarz podejmie decyzję, w jaki sposób pomóc czy też skrócić cierpienie zwierzęcia.

Przypominamy, że młode zwierzęta – ssaki, wyrośnięte pisklęta ptaków, czyli podloty – na ogół nie potrzebują pomocy człowieka. Ich taktyka to pozostawanie w ukryciu, gdy rodzice żerują bądź zdobywają pokarm dla potomstwa. Oceńmy, czy zwierzę nie jest poturbowane lub poranione. Jeśli nie, to zostawmy je tam, gdzie jest. Nie dotykamy zwierząt!

Telefon interwencyjny

44/725 70 71, 602 470 645

Dodatkowe informacje


Polecane artykuły Polecane artykuły

Powrót

Warsztaty bartnicze

Warsztaty bartnicze

"Bartnictwo jest niezwykle pożądane w lasach – zwiększa liczbę zapylaczy roślin leśnych, przyczynia się do ochrony starych najcenniejszych lasów, może stanowić produkt regionalny dla lokalnej społeczności, a także być atrakcją ściągająca rzesze turystów…"

Tradycje bartne związane z dzikimi pszczołami zaniknęły w Polsce w XVIII wieku i na początku XIX wieku nie tylko z powodu rozwoju rolnictwa, przemysłu ale i  nowych jak na tamte czasy metod hodowlanych. Tradycje bartne przetrwały natomiast do dziś na południowym Uralu, w Republice Baszkortostan w Rosji. Miód produkowany przez dzikie pszczoły jest tam towarem bardzo poszukiwanym na całym świecie.

Początek tej historii zaczyna się w roku 2006, kiedy to na zaproszenie Spalskiego Parku Krajobrazowego do Polski przyjechało dwóch bartników z Baszkirii (azjatycka część Rosji), którzy w kilku wiekowych sosnach  w lasach spalskich wydrążyli barcie i nauczyli zapomnianego fachu Polaków. Wśród nich był leśniczy Andrzej Pazura.

Obecnie odtworzenie bartnictwa budzi duże zainteresowanie wśród leśników na terenie całego kraju, dlatego też w dniu 27 marca bieżącego roku w Nadleśnictwie Spała zorganizowano pierwsze warsztaty bartnicze. Pod okiem doświadczonego bartnika Pana Andrzeja Pazury – leśniczego leśnictwa Jasień, uczestnicy warsztatów z nadleśnictw: Płytnica i Katowice nabywali wiedzę zarówno teoretyczną, jak i praktyczną z tego zakresu.

Na wyrzynkach, przygotowanych ze starej spalskiej sosny, uczestnicy uczyli się krok po kroku dziania kłody bartnej. Mieli również możliwość wykonania barci w stojącej sośnie przeznaczonej do zasiedlenia przez pszczołę leśną. Pan Andrzej – prawdziwy pasjonat pszczelarstwa uatrakcyjniał zajęcia ciekawostkami na temat technik pozyskiwania miodu i wosku. Po zakończeniu zajęć uczestnicy otrzymali wykonane przez siebie kłody bartne, które będą mogli zaprezentować współpracownikom, przekazując przy tym wiedzę zdobytą podczas zajęć, między innymi to, że  barcie wydrążane są w żywym drzewie, zaś kłody bartne, to wieszane na drzewach kawałki drewna, przeważnie o długości 1,5-2 m, przygotowywane specjalnie dla pszczół.

Akcentem kończącym warsztaty było pokazanie uczestnikom najciekawszych miejsc Spały, m.in. Groty Św. Huberta, Kościoła pw. Matki Bożej Królowej Korony Polski, pomnika Żubra, a także zapalenie symbolicznego znicza pod pomnikiem Leśnika przy Domu Pamięci Walki i Męczeństwa Leśników i Drzewiarzy Polskich im. Adama Loreta.